Spis treści | |
5 Modele finansowania czasopism Jeden z mitów pojawiających się w debacie nad czasopismami open access dotyczy opinii o bezkosztowej produkcji otwartych czasopism. Prawa rynku nie przestają działać tam, gdzie w grę wchodzi bezpłatna dystrybucja wiedzy (wszystko kosztuje), lecz we wspomnianym micie jest ziarnko prawdy.W opozycji do komercyjnych czasopism elektronicznych, czasopisma otwarte oszczędzają na kilku sprawach:
... procesy samego przygotowania artykułu do publikacji nie różnią się zasadniczo. Tekst naukowy wymaga recenzji, obróbki językowej, technicznej i redakcyjnej jak zawsze. Wydawca pragnący zachować wysoki poziom czasopisma musi przygotować się również na wydatki związane z procesem upowszechniania w Internecie. Utrzymywanie platform technologicznych i ich modernizacja też kosztuje. Do tego dochodzi kosztowna archiwizacja zasobu. Kto za to płaci? Kto płaci? Istotą modelu ekonomicznego otwartych czasopism jest przesunięcie finansowania z odbiorców treści (biblioteki, osoby indywidualne) na inne podmioty. Dzięki temu zabiegowi czytelnicy mogą się cieszyć dostępem do artykułów bez uszczuplania ich portfela. Wydawca ma różne możliwości, jeśli chodzi o źródła finansowania:
Przedstawione wyżej modele finansowania mogą być łączone, na rynku panuje teraz duża różnorodność w tym względzie. Wydawanie czasopisma to proces stały, który wymaga nieustannych nakładów czasu, pracy i pieniędzy a istotne jest zapewnienie stabilizacji finansowej, która pozwoli publikować kolejne numery w wyznaczonych terminach. |